Dwie Twarze-Która z Nami?

Cichy Wiatr

Pokorne ciele dwie matki ssie.

Co ciele ma z dwóch matek doskonale wyjaśnia przysłowie.
Co Gildia ma z 2-gildowców?
Co 2-gildowcy mają w tej sprawie do powiedzenia?
Co myśli na ten temat Junka?
Chętnie poznam opinie wszystkich.[/u]

Gość

aaaaales mi przywalil, Cichy, tym przyslowiem, prosto miedzy slipia, dostanie Ci sie za siebie, za moja mame ( ktora cale zycie mnie nim walila po mej niepokornej, zbuntowanej glowie ) i za mnie ( ktora sie sama walilam jak juz sie wyzwolilam spod wplywow matki )...poczekaj tylko niech wstane z gleby, pozbieram sie, i przygotuje do dyskusjii...

Pathfinder · Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/10

panel sterowania, zakladka fora/zezwolenia opcja dla tego forum ''zarejestrowani'' i kazdy wie o so chossi, nie? Very Happy

to tak pozatematem.

Junona

eehh.. ten gosc wyzej to ja, poprostu weszlam,zobaczylam, odpisalam ( z wrazenia zapomnialam sie zalogowac ) ale sugestia na miejscu, Path.. wiec tam sobie wejde i pobuszuje troche, tak tylko ...troszeczke Razz

Junona

Cichy, odpowiadam Ci...
Co do dwu-gildiowcow ( czyli takich, ktorzy posiadaja postacie w dwoch roznych gildiach ), bardziej mi przypominaja " wilki w owczej skorze " niz ssace cielaczki.
Co z nich ma gildia ? ( nasza gildia ? ), wszystko albo nic.
Wszystko, gdy sa zwiazani emocjonalnie bardziej z nasza gildia niz z inna.
Nic, jezeli jest odwrotnie.
Osobiscie jestem przeciwna przyjmowaniu do gildii dwu-gildiowcow gdyz najczesciej kiedy sa nam potrzebni okazuje sie ze nie moga bo " wlasnie graja inna postacia w innej gildi ( gdzie, niewatpliwie tez sa potrzebni ) ".
Ci, o ktorych wiedzialam zostali usunieci z naszych szeregow, jednego z usunietych ( Adi** ), przyjelam spowrotem gdyz powiedzial, ze usunal postac z innej gildii i bedzie gral tylko u nas.
Pewnie nie o wszystkich takich przypadkach wiem wiec jezeli Wy wiecie to prosze to zglaszac, z niektorymi zapewne uda sie " dogadac ", inni beda musieli odejsc ( lub zostana usunieci przezemnie ).
Tak jak Cichy, jestem ciekawa opinii naszych kolezanek i kolegow na ten temat, rowniez wypowiedzi samych dwu-gildiowcow nie beda bezznaczenia...( moze sie dowiemy co nimi kieruje gdy przystepuja do roznych gildii jednoczesnie ) ....... to chyba byloby na tyle...

Cichy Wiatr

No dalej nie bójta się!
Coś naściemniacie i zostanieciew Gildii, a może się obraziecie, uniesiecie honorem i sami się "znikniecie" z listy?
Tylu ludzi czeka w kolejce na przyjęcie - no dalej, podejmijcie decyzję.
Na wasze reakcje czekam do soboty.

Pathfinder · Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/10

ja mysle ze nie nalezy wymagac szybkiej odpowiedzi bo chyba tylko my tu relgularnie zagladamy ^^, no jesli chodzi o mnie to podzielam zdanie ze dwu-gildowcom trza dac jasno do zrozumienia, my albo oni; oni albo my; my albo nie oni; oni ale dlaczego nie my; my bo przeciez nie oni Wink

Nalewka

moim zdaniem 2 gildie to nie taka trageida tylko po kiego........ grac dwoma postaciami na raz? Oto jest pytanie:P
Albo trzema jak co poniektorzy?to dopiero jakies "roztrojenie" osobowosci